DHL Abholort 4.69 Hermes Kurierdienst 4.99 DHL-Kurier 3.99 Hermes-Stelle 4.49 GLS-Kurierdienst 3.99

Sprache PolnischPolnisch
Buch Broschur
Buch Sardynka Kornel Maliszewski
Libristo-Code: 12903534
Verlag Mamiko, Dezember 2014
Jechalismy rankiem do Walbrzycha przez oblepiony sniegiem postindustrial. W fabrycznych budowlach pr... Vollständige Beschreibung
? points 29 b
11.69 inkl. MwSt.
Externes Lager Wir versenden innerhalb von 4 Tagen

30 Tage für die Rückgabe der Ware

Jechalismy rankiem do Walbrzycha przez oblepiony sniegiem postindustrial. W fabrycznych budowlach przez wybite okna wystawialy glowy mlode brzozy. Wszystko, co cenne, bylo doszczetnie opedzlowane przez pokolenia nieustraszonych ludzi z niewielkimi wozeczkami napedzanymi kolami od rowerow. Pomiedzy reszta wykwitly zachodnie stacje benzynowe, karlowate piekarnie i domy starcow, male warsztaty samochodowe reklamowane pocietymi kawalkami blachy, ktora ma przypominac auta w ruchu zawieszone w prozni. W plecaku obijaly sie o siebie buteleczki z czarnym plynem, wyluszczalem bratu szczegoly wypadu: "mamy stowe od matki, wiec na pierwszy nocleg jest. Meldujemy sie, idziemy na deptak, szukamy druzyn starszych babek. Usmiechamy sie, przymilamy sie, proponujemy produkt, opychamy produkt. "Za ile?", brat spytal. "Hm, trzeba zaczac od ceny zaporowej. Albo inaczej, podchodzisz lub podchodzimy, mowimy: powrozyc pani za dwie stowki? Babka oczywiscie odpowie: zmykaj, hultaju, oszukancu. My do niej: co pani, co pani, to nie koniec naszych mozliwosci, oferujemy pani, tutaj nastepuje wielki szok wraz z wyjeciem ampuly, eliksir mlodosci. Babka, jak to babka, skontruje, "czy ja wygladam tak staro"? "Pani, staro? Jesli ktos tak pani powiedzial, my sie nim zajmiemy, prosze pokazac, ktory to kalecznik?" Kobiecina sie zasmieje, co bedzie oznaczac, ze zblizamy sie do transakcji. Nie zapominaj o kontakcie wzrokowym i cielesnym, tu komplement, tu oczko, tu dotkniecie ramienia. Targujemy sie i spuszczamy do pieciu dych, mniej nie ma mowy, trzeba szanowac produkt", zasmialem sie i zaczalem bazgrac w skroplonej parze na szybie. Odmalowalem babki jako kropki i nas, wieksze kropki. "Atak, atak, atak, sprzedaz", zniszczylem bohomazami cale szklane plotno. Brat wyjal male winko, pociagnelismy po lyku. "Wigilia za dwa dni, tam moze nie byc babek. I drugie, czemu nie sprzedajemy w tych szklankach na przyklad soku porzeczkowego, tez jest ciemny". "Primo, jak sie dostaje przydzial z NFZ na sanatorium, to sie przyjmuje, niezaleznie od daty. Primo dwa, sok by nie zadzialal, a tutaj lykasz i cos ci wibruje w glowie, mozesz to nazwac nawet mlodoscia, sam poczules, nasz towar nie jest trefny". Kamil ruszyl szyja, patrzac na swojego brata jak na madrego czlowieka, co mnie ucieszylo. Fragment

Informationen zum Buch

Vollständiger Name Sardynka
Sprache Polnisch
Einband Buch - Broschur
Datum der Veröffentlichung 2015
Anzahl der Seiten 148
EAN 9788363906306
ISBN 8363906301
Libristo-Code 12903534
Verlag Mamiko
Gewicht 230
Abmessungen 145 x 210
Verschenken Sie dieses Buch noch heute
Es ist ganz einfach
1 Legen Sie das Buch in Ihren Warenkorb und wählen Sie den Versand als Geschenk 2 Wir schicken Ihnen umgehend einen Gutschein 3 Das Buch wird an die Adresse des beschenkten Empfängers geliefert

Anmeldung

Melden Sie sich bei Ihrem Konto an. Sie haben noch kein Libristo-Konto? Erstellen Sie es jetzt!

 
obligatorisch
obligatorisch

Sie haben kein Konto? Nutzen Sie die Vorteile eines Libristo-Kontos!

Mit einem Libristo-Konto haben Sie alles unter Kontrolle.

Erstellen Sie ein Libristo-Konto